Rzeczę mej matce: Matko!

Rzeczę mej matce: Matko! Syn Twój drugorodny (i z resztą niechciany - dop. tłumacza) porzucił oto swoje niedzielne, kacowe nawyki i nie zamówi na obiad rulonu mięsnego, przyrządzanego przez jego śniadych przyjaciół. Oto stoi syn Twój przy garach, tak jak tyś stała przez wiosen i zim srogich dwadzieścia osiem, tak jak Ty gotował będzie klopsiki w sosie serowym, aby uwolnić się z okowów ideologii fast-food, która toczy ziemię. Tę ziemię. Na co matka odrzekła synowi: Jedynym klopsem w tej kuchni jesteś Ty!
Amen
Amen








![EroDate [SOI] Baner EroDate [SOI]](https://fireads.org/storage/banners/RbA48cS0/full.jpg)